dylematów cd.
Byłam dziś na budowie - z nowość - bardzo ładny komin, krzyżulce. Lukarna została na miejscu swojego ustawienia - doszła boczna krokiew i zaczęło to dość sensownie wyglądać. Kolejny dylemat to jedna z desek krzyżulca nad balkonem przy sypialni. Nie wiem czy robotnicy tego nie zauważyli, czy zrobili bo nie chciało im sie porawić ??? - ta częśc jest ewidentnie ciemniejsza od pozostałych =niemal czarna- widać to z daleka! Jutro szykujęsię na rozmowę- już domyślam się odpowiedzi: bo już innych desek nie ma, bo z tyłu domu, to nie będzie widać. Moja mama pierwsza ją zauważyła i twierdzi, że raczej nie powinna tam zostać. Myślałam już o pomalowaniu jeszcze raz pozostałych, ale to doprowadzi do tego, że wszystkie będą takie za ciemne.
Chętnie wstawiłabym zdjęcia, ale wysiadła mi bateria od aparatu jak już byliśmy na budowie. Na razie zdjęcia dachówki "na żywo" przy bardzo słonecznej pogodzie.