wieźby początek
W piątek - 7 dojechała wieżba świerkowa. Majster w sobotę wziął się do pracy, segregacja i kładzenie murłat (jesli poprawnie zapamietałam nazwę). Teściu z mężem popracowali nad schodami wejściowymi. Oto widoczki z dziś:
przyszła łazienka z moimi ulubionymi widokami
widok od ogrodu